Aktualności

06-03-2007Sądowa wojna o tartaki

Sądowa wojna o tartaki

Pracownicy KPPD, największego producenta tarcicy w kraju, stracili prawo głosu na walnym zgromadzeniu spółki. Obawiają się, że następstwem tego będą zwolnienia i zamykanie tartaków

- Pracownicy kupili akcje spółki, wielu z nich zadłużyło się, a teraz pozbawia się ich możliwości decydowania o jej dalszych losach. To jakiś ewenement w skali świata - mówi "Rz" Longin Graczkowski, prezes Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego. Głównym akcjonariuszem firmy jest Drembo, spółka menedżersko-pracownicza, która ma 49,99 proc. akcji KPPD. Od czterech miesięcy decyzją sądu jest pozbawiona prawa głosu na walnym zgromadzeniu.

 

Nieporozumienia akcjonariuszy

 

Drembo zostało oskarżone o to, że działając w porozumieniu z innym akcjonariuszem AmerBrokers (miał ok. 6 proc. akcji) bezprawnie przekroczyło 50 proc. głosów na WZA spółki. W 2003 r. obie spółki zawarły bowiem umowę, że za dwa lata Drembo odkupi od AmerBrokers należący do niego pakiet.

Udziałowcy Drembo zapewniają, że najpierw sprzedali 6 proc. akcji, by móc odkupić od AmerBrokers jego pakiet. - W żadnym momencie nie przekroczyliśmy 50 proc. Nie było między nami także porozumienia co do głosowania na walnym - podkreślają. Jednak decyzję o pozbawieniu Drembo wpływu na KPPD podtrzymał już sąd dwóch instancji.

- Złożyliśmy wniosek o kasację do Sądu Najwyższego, ale to możepotrwać kilka lat - mówi Graczkowski.

 

Zamieszanie nie bez konsekwencji

 

KPPD to największy producent tarcicy w Polsce, ma 11 tartaków, zatrudnia ponad 1300 osób. Pracownicy obawiają się, że za zmianą rady nadzorczej pójdzie zmiana zarządu, a potem nastąpią kolejne radykalne kroki. - Najbardziej obawiamy się zamknięcia części tartaków i zwolnień - mówi nam jeden z pracowników firmy. Zagrożenie z ich punktu widzenia jest tym większe, że kilka dni temu ponad sześcioprocentowy pakiet akcji w KPPD kupił inny potentat w przemyśle drzewnym Kronospan, który dotąd nie miał żadnych akcji spółki.

- Udało nam się kupić sporo drewna, Kronospan może więc chcieć przejąć nas dla surowca - mówi nam pracownik KPPD. Drewno jest bowiem w Polsce towarem deficytowym. Co planuje Kronospan? - Pakiet sześciu procent akcji nie daje nam zbyt dużego wpływu na spółkę. Na najbliższym walnym chcemy poznać zamiary innych akcjonariuszy. Niewykluczone, że Kronospan będzie chciał zwiększyć udział w KPPD, ale nie ma jeszcze w tej kwestii żadnych decyzji - wyjaśnia Tomasz Jańczak, członek zarządu Kronospan Mielec.

 

Skarb Państwa interweniuje

 

Specyficzną sytuacją spółki zainteresował się Skarb Państwa,drugi co do wielkości posiadanego pakietu akcjonariusz KPPD (15,68 proc. akcji). MSP zażądało zwołania walnego zgromadzenia. Chce powołać do rady nadzorczej spółki swoich dodatkowych przedstawicieli. Obecnie ma jednego. Dlaczego zwiększa kontrolę na spółką? - Na razie minister skarbu nie podjął żadnych decyzji, co dalej będzie się działo w spółce. Może to nastąpić po dokonaniu zmian w radzie nadzorczej oraz zapoznaniu się rady z aktualną sytuacją w spółce - poinformował nas Paweł Kozyra, rzecznik MSP.

Bez względu na decyzje właścicielskie restrukturyzacja KPPD jest nieunikniona. - Mamy za dużo tartaków i przestarzałe technologie. Trzy zakłady chcemy zmodernizować, w pozostałych planujemy zamknąć hale tartaczne, a rozwinąć dalszy przerób - mówi Longin Graczkowski. Inwestycje pochłoną ok. 100 mln zł, a zrealizowanie ich zajmie minimum trzy lata. W ubiegłym roku spółce udało się osiągnąć zysk netto o ok. 110 proc. wyższy od wypracowanego w 2005 roku. Notowana na CeTo spółka rozważa wypłatę dywidendy w wysokości 1,25 zł na akcję, czyli w sumie ok. 2 mln zł z 5,7 mln zł zysku netto.

 

JOANNA CABAJ
 
wstecz
Copyright © 2004-2016 tartaki.com.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.